1.Sielankowe XIX-wieczne domy mieszkalne murowane z cegły w okolicach Pszczyny, Rybnika i Raciborza

2017-06-27

By zrozumieć jak wygląda historyczne mieszkalnictwo jednorodzinne na Śląsku musimy cofnąć się do czasów, kiedy to ukształtował się podział ludu wsi na chałupników (hauslerów), zagrodników (gartnerów) oraz kmiecie (gospodorzy, bauerów) oraz innych nieposiadających ziemi. Krzysztof Groniowski podaje, że w 1767 r. na wsi śląskiej chałupnicy stanowili 15 %, zagrodnicy 49 % i kmiecie 36 %. O takim zaludnieniu decydował stan posiadania, który przekładał się na kształt powstających domostw. Na ile było kogoś stać, na tyle budował. Na tych terenach niezmiennie podstawowym budulcem była wytwarzana lokalnie, ręcznie formowana czerwona cegła. Cegielnia mieściła się w Żorach, w Łące koło Pszczyny oraz w Kamieniu koło Rybnika i w wielu innych miastach.

Partner cyklu:

 
 
Źródło: Ceglane Domy - profil na FB
Wnęki okienne są obniżone w stosunku do lini elewacji. Dla poprawy estetyki zostały dodatkowo bielone
 
Chałupnik (Häusler)
Jak sama nazwa wskazuje, posiadał własny dom i np. niewielki ogródek warzywny kilka sztuk bydła i skrawek pola. Na Górnym Śląsku w czasach przedprzemysłowych, a więc gdy teren ten nie był gęsto zaludniony, posiadali nawet do 10 mórg ziemi, jest to ok. 5 hektarów, czyli 50 000 m2. Zwano ich również: Kalupner, Kossäten, Bündner, Strumpfner, a wolnych zagrodników Kossath. Groniowski podaje, że w 1767 r. było na całym Śląsku 51 500 Häuslerów. 
 
Źródło: https://www.facebook.com/ceglanedomy/
Charakterystyczna dla Śląska lauba z ławeczką (wiatrołap wiodący do sieni/komunikacji, pełniący też funkcję altany, służącej odpoczynkowi i rozmowom). W innych domach przed domem stała po prostu ławeczka, tzw. wysiodka - przeznaczona, jak nazwa wskazuje, wysiadom, czyli towarzyskim rozmowom.
 
Zagrodnik (Gärtner)
Wśród których wyszczególniano wolnych zagrodników (Freigärtner) oraz zobowiązanych do pewnych świadczeń wobec lokalnego szlachcia, obszarnika, księdza (np. Robotgärtner – zobowiązany do odrabiania pańszczyzny). Posiadali oni na Górnym Śląsku do 15 mórg ziemi, zwykle jednak nie przekraczało to 5 mórg. Z kolei górnośląscy chłopi pańszczyźniani mieli nawet do 30 mórg (15 hektarów, czyli 150 000 m2). W 1767 r. było na Śląsku 30 500 wolnych zagrodników oraz 57500 Dresch-gärtnerów (młockarzy zajmujących się młóceniem) i Roborgärtnerów. Prezentowane na zdjęciach domy pochodzą z XIX i początku XX-wieku.
 
Prezentowany dom posiada osobne wejście do chlewa, a osobne do części mieszkalnej. Na szczególną uwagę zasługują popularne dawniej i obecnie okna szprosowe, których zadaniem było również usztywnienie stolarki osadzanej w ścianie.
 
Kmieć (gospodorz, Bauer)
Wyróżniało go to, że posiadał tyle pola, że do jego obrobienia trzymał jeden lub więcej zaprzęgów konnych, wołów, które też służyły mu do pracy u panów. Właśnie liczba zaprzęgów oraz wielkość posiadanego areału decydowała, czy był to tzw. Vollbauer, Dreiviertelbauer, Halbbauer, Viertelbauer, Halbviertel czy nawet Achtelbauer. Ostatnie rodzaje kmieci posiadały zwykle tylko jeden zaprzęg wołów. Z tego też powodu trudno jasno określić wielkość pola posiadanego przez przedstawicieli tej warstwy, wahała sie ona bowiem od kilku mórg do 2, 3 a nawet ponad 4 łanów, czyli kilkuset mórg, przez co były porównywalne obszarowo z mniejszymi majątkami szlacheckimi. Takie gospodarstwa spotkać było można w okolicy Pszczyny, jeśli nie były one częścią majątku Hochbergów von Pless lub ich poprzedników. Jak podają źródła w1767 r. na obszarze tak zwanej kamery wrocławskiej (jednostka administracyjna, zbliżona do dzisiejszego województwa) mieszkało 32 400 kmieci, ale 6200 z nich to Halbbauerzy.
 
Źródło: https://www.facebook.com/ceglanedomy/
Gospodorz miał zwykle oprócz części gospodarczej, sporą stodołę lub dwie, a także w późniejszych latach XX-wieku pomieszczenia na maszyny rolnicze. Naturlaną koleją rzeczy było budowanie nowego domu, przy czym domy rodziców, dziadków, czyli starzyków zwykle nie były burzone. Na Śląsku znaleźć można tego liczne przykłady.
 
Biorąc pod uwagę całość męskiej populacji chłopów śląskich, obok 44 500 kmieci, 88 000 zagrodników i 51 500 chałupników w roku 1767, znajdziemy w 1778 r. 202 000 nie posiadających ziemi komorników (parobków, wynajmujących izby u chałupników i zagrodników oraz kmieciów), wycużników (czyli starszych rodzciówm, którzy zrzekli się swojego majątku w zamian za opiekę na starość i możliwość mieszkania kątem w swoim domu) oraz czeladników i służbę dworską. Sytuację powyższą można odnieść do obecnej, w której mniejsza część Polaków posiada działkę z domem, a większa mieszkanie w bloku. 
 
Źródło: https://www.facebook.com/ceglanedomy/
Zdarza się również też tak, że domy dwudzielne zostają wyburzane. Tak stało się w przypadku połówki części inwentarsko-gospodarczej. Z bliźniaka ucieleśniającego bliskość człowieka i natury pozostała tylko ta ludzka część. 
 
Chałupnicy, zagrodnicy i kmieciowie budowali swoje mieszkalne domy w miarę posiadanych możliwości. Były one dwudzielne: z częścią mieszkalną dla ludzi i zwierząt. Inne gospodarstwa posiadały stodoły i budynki gospodarcze wolnostojące. Przed domem stała ławka (wysiodka), drzwi wejściowe albo schowane były za delikatną wnęką albo posiadały laubę, czyli drewniany wiatrołap, który wiódł do sieni. Sień rozdzielała część gospodarczą i mieszkalną. Zwykle po lewej mieszkali gospodarze a ich dom tworzył pokój i kuchnia z piecem, który służył do ogrzewania domu oraz gotowania na nim. Po prawej był usytuowany chlew. Na poddaszu zaś suszyło się siano. Nie było to jednak zasadą. Bywało że pomieszczenia gospodarcze były osobnymi budynkami. 
 
Źródło: https://www.facebook.com/ceglanedomy/
Opuszczony śląski dom z laubą i widocznie rozdzieloną częścią mieszkalną i gospodarczą. Piękne, odchodzące pamiątki dawnych czasów, które z uporem godnym sprawy należy zachowywać dla potomnych.
 
Oprac. Marek Mikołajec
 
Źródła:
K. Groniowski: Uwłaszczenie chłopów w Polsce. Warszawa 1976.

Proponowane projekty